Od kilku dni w show biznesie i w social mediach trwa zacięta dyskusja na temat publikacji Krzysztofa Stanowskiego, który 28 lipca opublikował obszerny materiał na temat Natalii Janoszek. W filmie można było usłyszeć przebój Edyty Bartosiewicz “Skłamałam”, pochodzący z jej albumu pt. “Dziecko” z 1997 r., na którego użycie, w ocenie autorki, zgody Krzysztof Stanowski nie miał. Edyta Bartosiewicz odniosła się do sprawy w swoich social mediach podkreślając, że „wszystkie prawa do moich piosenek są po mojej stronie”.
Poniżej nasz krótki komentarz na temat wykorzystywania we własnych materiałach utworów, do których prawa należą do innych osób, tak jak to miało miejsce w tym przypadku. W krótkim komentarzu postaramy się wyjaśnić czy uzyskanie zgody było potrzebne.
Osoby zamierzające włączyć utwór muzyczny lub jego fragmenty do własnego dzieła (np. filmu) powinny w pierwszej kolejności zadbać o uzyskanie od podmiotu, któremu przysługują prawa do piosenki, zezwolenia na takie włączenie albo przynajmniej przeanalizować, czy uzyskanie takiego zezwolenia będzie konieczne.
W praktyce prawa do utworów muzycznych bardzo często są przenoszone przez ich twórców na producentów muzycznych lub pozostają w zarządzie organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, w związku z czym to producenci lub organizacje zbiorowego zarządzania mogą być uprawnione do zezwalania na korzystanie z utworu muzycznego. W takim wypadku to ich zgodę należałoby uzyskać.
Zezwolenie może zostać udzielone na podstawie umowy licencyjnej lub przenoszącej autorskie prawa majątkowe do utworu muzycznego. W praktyce, w tego typu sytuacjach będziemy mieli oczywiście do czynienia z umowami licencyjnymi.
Nie zawsze jednak uzyskanie takiego zezwolenia będzie konieczne.
Fragmenty utworu muzycznego mogą być wykorzystywane na podstawie prawa cytatu, o którym mowa w art. 29 prawa autorskiego, z tym, że osoba włączająca fragmenty utworu muzycznego do swojego utworu musi spełnić przesłanki cytatu.
Korzystanie z fragmentu utworu muzycznego w utworze, do którego ma zostać włączona piosenka musi być uzasadniona celami cytatu, takimi jak w szczególności wyjaśnianie, polemika lub prawa gatunku twórczości. Wśród prawników dyskutuje się czy cytat w „celach estetycznych” jest zgodny z przepisami prawa autorskiego. Z celami estetycznymi mamy do czynienia, kiedy cudzy utwór jest wykorzystywany po to, aby nasz własny utwór był bardziej atrakcyjny (np. prezentował się czy wyglądał lepiej). Wydaje się jednak, że większość prawników uważa, że same cele estetyczne nie uzasadniają cytowania.
Co również bardzo istotne, osoba cytująca musi pamiętać o prawidłowym oznaczeniu cytowanego fragmentu utworu muzycznego poprzez wskazanie imienia i nazwiska twórcy piosenki oraz źródła, z którego cytat został zaczerpnięty. To bardzo częsty problem, z którym można się spotkać w twórczości internetowej. Nawet zatem gdyby skorzystanie z cudzego utworu było uzasadnione np. wyjaśnianiem czy polemiką to brak prawidłowego oznaczenia autora i źródła spowoduje, że nie będzie można mówić o prawie cytatu.
Znając takie założenia dotyczące prawa cytatu, czy uważają Państwo, że fragmenty wykorzystanego utworu muzycznego zostały wykorzystane zgodnie z przepisami dotyczącymi prawa cytatu?
W razie pytań zapraszamy do kontaktu:
Autor: radca prawny Michał Ryba
m.ryba@wnlegal.pl
tel: + 48 790 830 360
BIO (klik)
Mamy przyjemność poinformować, że Damian Nartowski był gościem programu "Blajer mówi Biznes" w Telewizji Biznes24, gdzie podzielił się swoją opinią
1. Wadliwe postanowienia dotyczące klauzul przeliczeniowych, nie odnoszą się tylko do franka szwajcarskiego. Kredyty czy pożyczki z euro jako walutą
Karol Wątrobiński
k.watrobinski@wnlegal.pl
Damian Nartowski
d.nartowski@wnlegal.pl
Nasze biura: Kielce, ul. Olszewskiego 6 | Kraków, Aleja Pokoju 1 | Warszawa Rondo Daszyńskiego 2b
+48 730 740 950 | biuro@wnlegal.pl